Autorem artykułu jest Michał Rybicki
Jeśli popełnisz te błędy, wpędzisz się w kłopoty. Od czasu do czasu przeglądam oferty dla różnych produktów. I wiesz co? 70% ofert zawiera te 3 błędy. Po co marnować pieniądze i obniżać konwersję, jeśli za moment dowiesz się, których błędów unikać przy tworzeniu ofert sprzedażowych.Oto błędy:1. Zdjęcia, które rozpraszają uwagęPrawdopodobnie mógłbym już nic więcej nie dopisywać do tego punktu, ale czy nie zdarza Ci się dodawać różnych zdjęć do oferty, w szczególności dla jej uatrakcyjnienia?To błąd, bo niepotrzebne zdjęcia odwracają uwagę potencjalnego nabywcy. Jestem zwolennikiem ofert z grafiką, ale zbyt często autorzy takich ofert dodają zdjęcia, które są dalekie od powiedzenia: zdjęcie wyraża więcej niż tysiąc słów!Mam teraz kłopot, bo chciałbym pokazać Ci przykład, ale prawdopodobnie zdjęcie odwracałoby Twoją uwagę, więc podam Ci link: przykład
I jak tu się skupić na tekście, gdy wzrok domyślnie ustawiony jest na czytanie od lewej strony?Wskazówka: dodawaj zdjęcia ściśle powiązane z produktem. Jeśli sprzedajesz bilety na koncert rockowy, to nie dodawaj do oferty zdjęć gitary i perkusji. Dodaj zdjęcie bawiącego się tłumu z poprzedniej edycji koncertu.Jestem przekonany, że już dostrzegasz tą subtelną różnicę.Przejdźmy do drugiego błędu.2. Mało korzyści i jeszcze mniej dowodówO tak! To KLUCZ do przeciętnej oferty. O korzyściach pisano już we wszystkich książkach marketingowych, ale co z tego?Przyznaj, że często widzisz oferty, które nie przedstawiają konkretów, a jedynie listę cech uniwersalnych: najlepszy, najtańszy, najwspanialszy.Nudy, prawda? Mam jeszcze coś lepszego, popatrz tutaj:Nasz produkt charakteryzuje się tym, iż jest solidnie wykonany, profesjonalny i ciekawy wizualnie.Unikaj tego w swojej ofercie. Pisz konkretnie, jak produkt zmieni życie czytelnika.Jeśli sprzedajesz mp3, a Twoją grupą docelową są studenci – napisz, że będą mogli słuchać swoich ulubionych zespołów w drodze na uczelnię i na nudnych wykładach.Po przeczytaniu fantastycznego nagłówka, wprowadzenia i listy korzyści, Twój potencjalny klient zapyta: no dobra, na razie jest ciekawie, ale jaką mam pewność, że to wszystko prawda?I co teraz?Dodajemy dowody! Korzyści >>> dowody. Zdjęcia, screeny, opinie – wszystko, co zwiększy wiarygodność oferty.Coś na zasadzie: dodaj tyle dowodów, ile tylko możesz, ale nie przesadzaj.Oryginał: Wszystko trzeba robić tak prosto, jak to tylko jest możliwe, ale nie prościej – Albert Einstein.
Przejdźmy do błędu numer 3.3. Brak formatowania tekstuPamiętasz ten link z przykładem zdjęcia odwracającego uwagę? Jeśli otworzysz go ponownie, zobaczysz ofertę z niesformatowanym tekstem.Twój czytelnik musi mieć pełen komfort. Możesz zafundować mu wspaniały tekst, ale gdy zapomnisz o jego przejrzystości – Twój odbiorca zapomni o Twojej ofercie.Porównaj przejrzystość tych dwóch wersji:
Przyznaj, że rozbicie tekstu na akapity zajmie dosłownie kilka minut.Uwaga końcowa: Nie staraj się stworzyć idealnej oferty przed rozpoczęciem sprzedaży. Poprawiaj ją dopiero na podstawie testów i reakcji czytelników._ _ _ _ _
Szukasz copywritera, który stworzy dla Ciebie skuteczną ofertę sprzedażową? Zgłoś się do mnie już dziś.
Artykuł pochodzi z serwisu
www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz